W ostatnich latach awarie technologiczne stały się elementem funkcjonowania dużych korporacji. Jednym z głośniejszych przykładów była awaria Microsoftu, która dotknęła miliony użytkowników na całym świecie. W kontekście tej sytuacji warto zastanowić się, dlaczego testowanie nowych łatek na wybranych grupach komputerów w organizacji jest kluczowe dla zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa systemów?
W marcu 2024 roku Microsoft doświadczył poważnej awarii, która spowodowała problemy z dostępem do usług takich jak Microsoft Teams, Outlook i OneDrive. Przyczyną problemów była nieprzetestowana aktualizacja, która wprowadziła błędy do systemu. 19 lipca świat obiegła kolejna informacja o awarii Microsoftu. Dotyczyła ona usług świadczonych w chmurze, a związana była z usługą CrowdStrike, przez co komputery użytkowników tego programu nie mogły zostać poprawnie uruchomione i stały się chwilowo bezużyteczne. Największe organizacje alarmują o odcięciu od kluczowych usług, mówimy tutaj o bankach oraz największych liniach lotniczych.
Dlaczego zatem warto testować nowe łaty?
- Minimalizacja ryzyka: testowanie nowych łatek na wybranych grupach komputerów pozwala na wczesne wykrycie potencjalnych problemów. Dzięki temu można również uniknąć sytuacji, w której cała organizacja zostaje dotknięta awarią
- Ochrona danych: wprowadzenie nieprzetestowanej łaty może prowadzić do utraty danych lub naruszenia bezpieczeństwa. Testowanie na mniejszych grupach pozwala na zidentyfikowanie i naprawienie takich problemów zanim staną się one poważnym zagrożeniem
- Zwiększenie stabilności systemu: regularne testowanie łatek pomaga w utrzymaniu stabilności systemu. Dzięki temu użytkownicy mogą pracować bez zakłóceń, co przekłada się na wyższą produktywność
- Szybsza reakcja na problemy: testowanie łatek na wybranych grupach komputerów pozwala na szybsze reagowanie na problemy. W przypadku wykrycia błędów, można je szybko naprawić i wdrożyć poprawki, zanim problem dotknie większą liczbę użytkowników
Jak testować nowe łaty?
Oprogramowanie EPM, takie jak Ivanti Endpoint Manager, umożliwia automatyczne wykrywanie i wdrażanie poprawek dla systemów operacyjnych i aplikacji. Dzięki temu proces łatania jest szybszy i mniej podatny na błędy ludzkie. Dzięki nim można tworzyć grupy testowe i stopniowo wdrażać nowe łaty, minimalizując ryzyko awarii. Awaria Microsoftu w lipcu 2024 roku jest bolesną lekcją dla wielu organizacji. Pokazała, jak ważne jest dokładne testowanie nowych łatek przed ich wdrożeniem na szeroką skalę. Dzięki odpowiednim narzędziom i procedurom można minimalizować ryzyko awarii, chronić dane i zapewniać stabilność systemów, co przekłada się na wyższą produktywność i bezpieczeństwo w organizacji.